Nasz serwis prowadzony przez Adriana Pionkę wraz naszymi partnerami wymienionymi w Polityce
Prywatności wykorzystuje pliki cookies zapisywane na Twoim urządzeniu i inne technologie do
zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania
ruchu na stronie i w Internecie.
Przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na nasze usprawiedliwione potrzeby, co obejmuje między
innymi konieczność zapewnienia bezpieczeństwa usługi (np. sprawdzenie, czy do Twojego konta nie
loguje się nieuprawniona osoba), dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług i
dopasowania ich do potrzeb i wygody użytkowników (np. personalizowanie treści w usługach) jak
również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług Administratora. Dane te są przetwarzane do
czasu istnienia uzasadnionego interesu lub do czasu złożenia przez Ciebie sprzeciwu wobec
przetwarzania.
Dane osobowe będą przekazywane wyłącznie naszym podwykonawcom, tj. dostawcom usług informatycznych
i/lub partnerom wymienionym w
Polityce
Prywatności.
Przysługuje Ci prawo żądania dostępu do treści danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia oraz
prawo do ograniczenia ich przetwarzania. Ponadto także prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie
bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, prawo do przenoszenia danych oraz prawo do wniesienia
sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. Posiadasz prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu
Ochrony Danych Osobowych.
Gość: ani93
- Co to jest: długi, czerwony i często staje? Pani zaczerwieniona na buzi woła:
- Jasiu, jak ty możesz takie świnstwa...
A Jaś na to radośnie:
- To autobus, proszę Pani, ale podziwiam Pani tok myślenia!
Gość: ani93
- Jak myślisz, skąd biorą się przypływy morza?
- Ryby się pocą i wody przybywa.
- No tak... A skąd w takim razie biorą się odpływy?
- Bo jak ryby się spocą, to dużo piją i wtedy wody ubywa!
Gość: ani93
- Mamo, bo dzieci się ze mnie śmieją i mówią, że strasznie dużo jem!
- Nie, Jasieńku, ty nie jesz dużo, tylko idź już do łazienki, bo zupka w wannie stygnie...
Gość: ani93
Gość: ani93
- To ja panu kulturalnie pisze Po Przyznaną Premię Proszę Przyjechać Pociągiem Pośpiesznym a pan mi tu takie wulgaryzmy?!?!
- Ja?!? Ależ skąd! Ja tylko napisałem Dziękuję Uprzejmie Przyjadę Autobusem...
Gość: ani93
- Wiesz mamo, Kazio przyszedł wczoraj do szkoły brudny i pani kazała mu pójść do domu!
- I co pomogło?
- Tak, dziś cała klasa przyszła brudna!
Gość: ani93
- Ej krokodyl, stary, tam dalej nad brzegiem siedzą wróble i palą towar, ale mówię Ci odlotowy towarek.
- Dzięki żaba, popłynę i zobaczę.
Dopłynął krokodyl do wróbli i mówi:
- Wróbelki dajcie zajarać.
Na to wroble popatrzyly na siebie, na krokodyla, znow na siebie i jeden mówi:
- Oj, żaba Ty to lepiej juz nie pal.
Gość: ani93
Gość: zomalnet
I wojna światowa. Marszałek Żukow wychodzi z gabinetu Stalina zdenerwowany, na korytarzu zaklął i mruknął A to s cenzurasyn wąsaty!. Ale przed drzwiami stał oficer ochrany i zareagował natychmiast pytając:
- Co powiedzieliście towarzyszu?
Żukow na to, że nic.
- No to wrócimy do gabinetu tow. Stalina i wyjaśnimy sprawę - powiedział oficer.
Wrócili więc i oficer melduje:
- Towarzyszu Stalin, ja będąc na służbie usłyszałem jak marszałek Żukow powiedział A to s cenzurasyn wąsaty!.
Stalin popatrzył na Żukowa i zapytał:
- Kogo mieliście na myśli towarzyszu?
Żukow natychmiast odpowiedział:
- Jak to kogo, Hitlera!
Wtedy Stalin popatrzył przeciągle na oficera ochrany
__________________________________________
Sowiecki cyrk państwowy numer 17 nie ma powodzenia. Trybuny świecą pustkami. Dyrektor wpada na genialny pomysł: ogłasza, że gwoździem przedstawienia będzie rewelacyjny numer specjalny, a komu się on nie spodoba, dostanie zwrot dziesięciokrotnej ceny biletu. Publiczność szturmuje kasy, bilety są wyprzedane na miesiąc naprzód.
Podczas pierwszego przedstawienia dyrektor zapowiada:
- A teraz nasz numer specjalny. Komu się nie spodoba, otrzyma w kasie dziesięciokrotną cenę biletu. Towarzysze, orkiestra naszej bohaterskiej KGB odegra Międzynarodówkę.
_______________________________________
Komitet partyjny powołał Salomona Rabinowicza na dyrektora burdelu. Ale Rabinowicz odmówił. Na pytanie sekretarza:
- Dlaczego?
Odparł:
- Wiem, jak to będzie. Przydzielicie mi 10 panienek. Dwie zostaną odkomenderowane do pracy partyjnej, dwie do Konsomołu, dwie do związków zawodowych, dwie do pomocy przy żniwach i dwie na kursy szkoleniowe. Zostanę sam i wtedy powiecie: Rabinowicz, kładź się i wykonuj plan.
___________________________________
Towarzyszka Jegorowa poskarżyła się w organizacji partyjnej, że jej mąż nie wypełnia obowiązków małżeńskich. Sekretarz wzywa Jegorowa i pyta - dlaczego?
- Towarzyszu sekretarzu, po pierwsze jestem impotentem...
- Nie, towarzyszu Jegorow, po pierwsze jesteście komunistą.
Gość: agava
Młoda, ortodoksyjna para Żydów przygotowuje się do ślubu. Poszli do rabina, aby zadać mu kilka pytań.
- Czy to prawda, że kobieta i mężczyzna nie mogą ze sobą tańczyć?
- Tak, to prawda - odpowiada rabin. - Z powodów moralności kobieta i mężczyzna mogą tańczyć tylko osobno.
- Nawet jeśli są małżeństwem?
- Tak.
- A co z seksem?
- Będziecie małżeństwem, więc nie będzie z tym żadnego problemu.
- A możemy próbować różnych pozycji?
- Oczywiście.
- Kobieta może być na górze?
- Jak najbardziej.
- Możemy to robić na pieska?
- Jeśli lubicie.
- A na stojąco?
- Na stojąco kategorycznie nie!
- Ale Rabbi, czemu na stojąco nie?
- Bo to może się skończyć tańcem!
pawel1615
Postów 1758
Data rejestracji 09.12.2006
Punkty karne 0
Konkursy dodane
Gość: spin
Gość: irenka21
Gość: rupert
Slumsy.
Gość: zbychu64
Od lat kocham tę samą kobietę.
Żona mnie zabije, jak się dowie!
Zbyszek (żonaty od 23 lat)
Mamy z żoną sposób na szczęśliwe pożycie małżeńskie.
Dwa razy w tygodniu idziemy do przytulnej restauracji,
trochę wina, dobre jedzenie... Żona chodzi we wtorki,
a ja w piątki.
Henryk (żonaty od 17 lat)
Ktoś mi ukradł wszystkie karty kredytowe, ale nie
zamierzam zgłosić tego na policję. Złodziej wydaje
mniej niż moja żona.
Mirek (żonaty od 12 lat)
Wszędzie zabieram moją żonę, ale Ona zawsze znajduje drogę powrotną.
Piotrek (żonaty od 3 miesięcy)
Zawsze trzymamy się za ręce. Jak puszczę,to zaraz robi zakupy.
Władek (żonaty...... zdziwiony że kobiety tak długo żyją)
Żona zrobiła sobie maseczkę błotną i wyglądała świetnie przez
dwa dni. Potem błoto odpadło...
Gość: zbychu64
- Prosze Pani Proszę Pani widzialem w lesie Lenina!!!
- Jasiu jak to Lenina?
- No Lenini widzialem go!!!
- Ale Jasiu to nie mozliwe
- Lenien jak nic...
- Jasiu amoze to byl Jeleń??
- ...a może.
Gość: zbychu64
- za co piatke?
- bo wiedzielm ile jest 2+7
- a jedynke?
- bo pani zapytała ile to jest 7+2...
- przeciez to jeden c**j...
- tak tez jej powiedzielm
Gość: anakolut
Czemu w Rumunii nie ma łabędzi? - Bo rumuni szybciej do dopływają do chleba
Z wieżowca skacze jednocześnie Żyd, Cygan i Murzyn. Który się pierwszy zabije?
..
- A kogo to obchodzi?
Gość: zbychu64
- Szanowny panie- mówi- zdecydowaliśmy się przenieść pana na wyższe stanowisko. Teraz będzie pan kierownikiem działu.
Tak też się stało. Po tygodniu dość marnej pracy, młodego człowieka wzywa szef koordynacji działów:
- Szanowny panie- mówi- zdecydowaliśmy się pana awansować, teraz będzie pan szefem filii w naszym mieście.
I tak mija kolejny tydzień takiej sobie pracy- ale oto prezes wzywa młodego człowieka do siebie.
- Postanowiłem cię awansować. Teraz będziesz szefem naszej firmy na całą Polskę. Twoja pensja będzie dziesięciokrotnie większa niż dotychczas. Będziesz miał do dyspozycji służbowe auto, własny gabinet, będziesz wyjeżdżać na wiele zagranicznych delegacji.
- Dziękuję! - mówi ucieszony młody człowiek.
- I tylko tyle? - mówi prezes.- Taka propozycja, a tu tylko dziękuję?
- Dziękuję, tato!
Gość: zbychu64
- Zacznij tak: Zakochałem się.... Zrób krótką przerwę i kontynuuj: ...w meżatce.... Poczekaj, aż ludzie poszemrają, i dodaj: ...z dzieckiem. I po chwili dokończ: Na imię jej Maryja. Tym przyciągniesz ich uwagę.
Proboszcz wrócił i w niedzielę na mszy zastosował się do rady, głosząc z ambony:
- Biskup się zakochał... w mężatce... z dzieckiem... Mówił jak ma na imię, ale zapomniałem.