Reklama na e-Konkursy.info

Dowcipy

Gość: Ewelinka

#63188 Napisano: 19.08.2005 05:49:36
Trzej faceci rozmawiają o swoich zonach. Pierwszy mówi:
- Moja stara to tak przytyla, ze wydalem fortunc na nowe ciuchy dla niej.
Drugi:
- To jeszcze nic. Moja tak przytyla, ze musialem kupiAŚ wickszy samochód, bo do porzedniego juz sic nie mieścila.
Trzeci:
- A juz nie mam zony!
Tamci:
- Jak to? Co sic stalo? Umarla z przejedzenia?
- Nie. Jak byliśmy na wczasach nad morzem i lezeliśmy na plazy, to nagle zlecial sic tlum tych z Greenpeace i zepchncli ją do morza!

*****
Po korytarzu szpitala psychiatrycznego idzie lekarz, gdy nagle zza rogu wyskakuje pacjent z nozem i zaczyna go goniAŚ. Lekarz ucieka, ucieka, az w koAącu przewraca sic, a pacjent go dogania i podchodzi do niego:
- NIE zabijaj mnie!!! - wola przerazony lekarz.
Wtedy pacjent daje mu nóz i mówi:
- Masz, teraz ty gonisz.

***

Dentysta schyla sic wlaśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząAŚ borowanie,
gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:
- Czy mi sic to tylko wydaje, czy tez trzyma pan rckc na moich jądrach?
Pacjent spokojnym glosem:
- To tylko taka mala asekuracja. Bo przeciez nie chodzi o to, zebyśmy sobie ból zadawali ... Prawda, Panie Doktorze...?
emotka
0 0

e-Konkursy.info - Bocik

#63218 Napisano: 20.08.2005 07:29:31
Nauczycielka pyta ucznia:
- Jasiu, dlaczego napisaleś, ze odleglośAŚ geograficzna to rzecz wzglcdna?
- Bo kiedyś najblizsza droga do polskiego parlamentu wiodla przez Moskwc, a teraz wiedzie przez Czcstochowc.

- Co robi JapoAączyk, gdy chce otrzymaAŚ podwyzkc?
- Pracuje jeszcze lepiej niz dotychczas.
- A co robi Polak, gdy chce dostaAŚ podwyzkc?
- Strajkuje.


emotka
0 0

alusia29

#63347 Napisano: 22.08.2005 06:49:41
Zona zglasza zaginiccie mcza:
- Juz go trzeci dzieAą nie ma w domu... !
- Mąz posiada jakieś znaki szczególne?
- Jeszcze nie, ale jak wróci....


Facet ogląda mecz, nagle obraz mu sic rozjechal. Pewnie znowu ptaki na antenie usiadly - myśli i wychodzi na dach. A tam syn jego jedyny, Jasio, papierosy pali.
- Co ty robisz smarkaczu, co ty sobie myślisz?
- Tato patrz - odpowiada spokojnym glosem syn i wskazuje glową przed siebie.
Ojciec patrzy i widzi pickny zachód sloAąca, cale miasto spowite czerwienią...
- Kontemplujesz sobie pickno przyrody, a papieros pomaga ci wpaśAŚ w stan melancholii, tak?
- Nie tato, nie o to chodzi - odpowiada Jasio, a poniewaz zlapal ostatniego macha wraca do domu.
Wiccej o tym nie rozmawiali... az do nastcpnego dnia.
Ojciec wychodzi na dach o tej samej porze i bez zdziwienia znów widzi jak jego syn AŚmi fajki.
- Sluchaj nie podoba mi sic, ze...
- óe tato, patrz!
Facet patrzy i widzi tlum ludzi wracających z pracy, kazdy sic gdzieś śpieszy, kazdy gdzieś biegnie.
- Palisz, bo czujesz sic wolny i niezalezny, a to podkreśla ten nastrój, tak?
- Nie tato, nie o to chodzi.
- To o co chodzi?!
- Patrz, jakie cenzura kólka puszczam!



0 0

Gość: JeSsIcA

#63700 Napisano: 24.08.2005 02:55:51
Byl sobie facet, który dbal o swoje cialo.Pewnego razu stanąl przed lustrem, rozebral sic i zacząl sic podziwiaAŚ Ze zdziwieniem stwierdzil jednak, iz wszystko jest picknie opalone oprócz jego czlonka! Nie podobalo mu sic to, wiec postanowil cos z tym zrobiAŚ. Poszedl na plaze, rozebral sic i zasypal cale swe cialo, Zostawiając czlonka sterczącego na zewnątrz.Przez plazc przechodzily dwie staruszki.Jedna opierala sic na lasce. Przechodząc obok zasypanego faceta ujrzala coś wystającego KoAącem laski zaczcla przesuwaAŚ to w jedna, to w druga stronc. -Zycie nie jest sprawiedliwe -
powiedziala do drugiej.
- Czemu tak mówisz? -spytala tamta zdziwiona.
- Gdy mialam 20 lat bylam tego ciekawa, gdy mialam 30 lat bardzo to lubilam, w wieku 40 lat juz sama o to prosilam, gdy mialam lat 50 juz za to placilam, w wieku 60 lat zaczclam sic o to modliAŚ, a gdy mialam 70 to juz o tym zapomnialam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosną na dziko, a ja kurna nawet nie mogc przykucnąAŚ ..
0 0

Gość: JeSsIcA

#63701 Napisano: 24.08.2005 02:58:26
Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciAąstwa. Jednak jeden z nich niestety jest czcściowo sparalizowany, potrzebuje trochc pomocy w codziennym zyciu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparalizowany mówi:
- Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdc jesteś moim przyjacielem?
- No jasne stary, znamy sic od dziecka, wiesz, ze zrobilbym dla ciebie
wszystko!
- Wiem, mój przyjacielu, wiem. Mialbym wiec do ciebie malą prośbc czy
przynióslbyś mi z pictra skarpetki? Robi sic trochc chlodno, a jak
wiesz, janie jestem w stanie tego zrobiAŚ.
- Stary, w ogóle nie ma o czym mówiAŚ. Skoczylbym dla ciebie w ogieAą.
- Dzickuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na pictro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemialy. Przed oczami rozpościera mu sic cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, mlode, pickne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznc. Facet nie moze oderwaAŚ wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w koAącu to
córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w koAącu poddaje sic instynktom i mówi:
- Wasz ojciec przyslal mnie, zebym sic z wami przespal.
- Niemozliwe! - mówi jedna.
- Nieprawdopodobne! - mówi druga.
- No cóz, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnic.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
- Obie?
- Tak, tak, obie! Dzicki, stary!
0 0

Lepson

#65920 Napisano: 09.09.2005 11:02:08
emotka )))) hehehehe dobre:D

Ten to troche juz stary ale....

W pewnej rodzinie zycie nie wiodlo sic zbytnio dostatnio wicc mąz jako glowa radziny wyslal swoją zone na ulicc. Zawsze moze coś dorobiAŚ pomyślal. Po calym dniu zona wraca do domu, wyjmuje kase i rzuca mczowi. Mąz liczy liczy i zdziwiony pyta? 310 zl????? A od kogo to dziesicAŚ???
- No jak to od kogo, od kazdego
0 0

Gość: Ewelinka

#66004 Napisano: 09.09.2005 04:04:23
Kobieta dzwoni do radia:
- DzieAą dobry, chcialam powiedzieAŚ, ze znalazlam dziś rano portfel. W środku bylo trzy tysiące zlotych w gotówce, oraz czek na okaziciela opiewający na sumc 10.000 euro. Bylo tez prawo jazdy na nazwisko Stanislaw Kowalski, zamieszkaly przy ulicy Koszarowej 15 m 6 w Warszawie. I mam w związku z tym gorącą prośbc:
- Proszc panu Stasiowi puściAŚ jakiś fajny kawalek z dedykacja ode mnie!!
emotka
0 0

Gość: Ewelinka

#71648 Napisano: 14.11.2005 04:36:40
Pewnego dnia w rajskim ogrodzie Ewa zwraca sie do Boga .
- Mam problem.
- O co chodzi Ewo?
- Ja wiem, ze dzieki tobie istnieje i mam ten przepiekny ogrod,
wszystkie zwierzeta, tego zabawnego weza, ale ja po prostu nie jestem szczesliwa.
- Dlaczego Ewo?
- Jestem samotna i po prostu rzygac mi sie chce jablkami.
- Aha Ewo, w takim wypadku stworze ci mezczyzne.
- Co to jest mezczyzna?
- Mezczyzna bedzie wadliwym stworzeniem, majacym wiele zlych cech.
Bedzie klamal, oszukiwal i bedzie prozny. Tak czy inaczej bedziesz miala z nim ciezkie zycie. Ale... bedzie wiekszy, szybszy i bedzie lubil polowac i zabijac.
Bedzie wygladal glupio, kiedy sie pobudzi, ale odtad nie bedziesz narzekac.Stworze
go,w taki sposob, aby dostarczal ci fizycznej satysfakcji. Bedzie nierozsadny i bedzie zabawial sie walka lub kopaniem pilki. Nie bedzie zbyt sprytny,wiec
rowniez bedzie potrzebowal twojej rady, aby postepowac rozsadnie.
- Brzmi wspaniale - powiedziala Ewa z ironicznym uśmiechem - ale w czym
tkwi pulapka?
- Hm... mozesz go miec pod pewnym warunkiem...
- Jakim?
- Bedzie on dumny, arogancki, egocentryczny, wiec musisz mowic mu, że
zostal stworzony pierwszy. Pamietaj, to nasz malutki sekret...Wiesz, tak miedzy nami
kobietami....
emotka

a żeby nie wyszło całkiem feministycznie...
Małżeństwo w Teksasie spało w jednym łóżku, gdy nagle zerwało się tornado.
Siła była tak duża, że wywiało ich z domu razem z łożem.
Gdy się uspokoiło kobieta zaczęła płakać. Mąż zaniepokojony zapytał
- Dlaczego płaczesz, przecież jesteśmy cali?
- Ja płacze ze szczęścia. Po raz pierwszy od 15 lat wyszliśmy gdzieś z domu razem.
emotka
0 0

Gość: sylka1993

#73739 Napisano: 04.12.2005 03:05:58
Spotkanie w lesie • lew zbiera towarzystwo i mówi:
• Teraz podzielimy się: mądre zwierzaki na prawo, a ładne na lewo.
I tak sowa biegnie na prawo, inne zwierzaki za nią, inne na lewo, a żaba została na środku
• No i co ty żaba robisz?
• No przecież się, kur..., nie rozdwoję!!!
;)

Są trzy mrówki: Guz, Kultura i Zamknij się. Guz gubi się w lesie. Zamknij się i Kultura go szukają. W końcu idą na komisariat. Zamknij się wchodzi a Kultura zostaje na zewnątrz.
• Jak się nazywasz mrówko? • pyta policjant
• Zamknij się.
• Gdzie twoja kultura?
• Czeka na mnie za drzwiami.
• Szukasz guza?
• Tak od kilku godzin.
emotka emotka

Pewnej nocy złodziej wlamuje sie do pustego mieszkania. Szpera po ciemku, przerzuca rzeczy szukajac pieniedzy, az tu nagle slyszy glos:
• Mateusz cie widzi...
Zapala swiatlo rozglada sie po pokoju. Nikogo nie ma. Dalej przerzuca rzeczy.
• Mateusz cie widzi...
Co u licha?! • mysli, rozglada sie dokladniej, a tu papuga w klatce.
• Te, papuga, to ty mówilas?
• Ja.
• A jak masz na imie?
• Nepumenozenia.
• Nepu... co? Glupie imie jak dla papugi.
• Mateusz tez glupie jak dla rotwailera
emotka emotka

0 0

Gość: mirex007

#73761 Napisano: 04.12.2005 07:31:30
Jedzie tredowaty tramwajem. Wchodzi kanar,podchodzi do niego: -bilet proszę.
Ten spanikowany zaczyna przetrząsywac kieszenie. Odpada mu ręka.Przeprasz,podnosi ja i wyrzuca przez okno.Zdenerwowany,jeszcze gwałtowniej przeszukuje kieszenie. Odpada mu noga. Przeprasza.Podnosi i wyrzuca. Już w kompletnej panice traci drugą nogę.Za okno.Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie:
-my tu gadu gadu,a ja widzę że pan mi powoli spierdala!!!!!!!!! emotka
0 0

Gość: bruxa

#74092 Napisano: 07.12.2005 07:06:48
Nie wiem czy było ale:
test na spostrzegawczość:
http://www.bmastudio.pl/tester/

a to mnie powaliło dziś z rana emotka

Kret siedzi sobie obok drzewa i zjada trawe.
Podchodzi drugi kret i pyta: Co jesz?
Nie wiem, nie widze!
0 0

Gość: paula209

#74105 Napisano: 07.12.2005 08:13:55
emotka emotka emotka dobre emotka
0 0

pafkoo

#77029 Napisano: 26.12.2005 04:42:28
nie przeglądałem wszystkich postów , niewiem czy taki był:
Blondynka wchodzi do autobusu i kasuje 2 bilety. Zauważa to pasażer i pyta się jej dlaczego kasuje dwa bilety?
Blondynka na to:
• Jeden na wypadek gdyby mi się drugi zgubił.
Pasażer mówi:
• A jak się Pani zgubią dwa?
Blondynka na to:
• Spokojnie, mam jeszcze bilet miesięczny.
0 0

pafkoo

#77030 Napisano: 26.12.2005 04:42:44

Po co idzie blondynka na cmentarz o północy?
• Żeby ją strach przeleciał.
0 0

pafkoo

#77031 Napisano: 26.12.2005 04:43:02
Wpada blondynka do baru z gównem w ręku i mówi:Patrzcie prawie bym wdepneła
0 0

pafkoo

#77032 Napisano: 26.12.2005 04:43:31
Co robi facet, leżąc na blondynce?
Wali głupa!
0 0

pafkoo

#77033 Napisano: 26.12.2005 04:43:56

Dlaczego blondynki nie lubią tartej bułki?
- Bo się kiepsko masłem smaruje
0 0

pafkoo

#77034 Napisano: 26.12.2005 04:44:17
    
Co powstanie jak się zmiesza blondynkę z cementem?

Pustak!
0 0

pafkoo

#77035 Napisano: 26.12.2005 04:45:10

Czemu blondynka cieszy się, że ułożyła układankę puzzle w 4 miesiące?
• Ponieważ na pudełku napisano: Od 2 do 5 lat !
0 0

pafkoo

#77039 Napisano: 26.12.2005 04:48:23
Mąż postanowił pokazać żonie blondynce, że blondynki wbrew pozorom nie są głupie. Zawołał więc swoją sekretarkę brunetkę i mówi:
Idź do domu i zobacz czy cię tam nie ma.
I brunetka poszła. Nagle blondynka zaczęła się śmiać. Zadowolony mąż pyta:
Kochanie czemu się śmiejesz?
A ona na to:
Bo ja bym zadzwoniła!
0 0