Reklama na e-Konkursy.info

Mam problem...

delvitto

#6440774 Napisano: 12.12.2017 12:09:22
cherry_coke napisał(a):

delvitto napisał(a):

sprzedałam na allegro takie rękawiczki co były kiedyś do wygrania, te na zimno, iGlove. I klient napisał mi, że chce zwrócić, bo są słabej jakości, a funkcja tych palców na smartfonie źle działa, no i w sklepach za te pieniądze (29 zł) są lepsze. Jak mam tę sprawę załatwić, powiedzcie, bo nie miałam do tej pory takiego przypadku:( Z jednej strony, poczuwam się do tego, że klient może nie być zadowolony, ale z drugiej, jeśli je już nosił, i nie daj Boże, porozciągał, to mam to przyjąć, zwrócić kasę, a towar do kosza? Swoją drogą, nie znam się na tych produktach i nie umiem stwierdzić, czy ich jakość jest naprawdę taka zła? Nie wiem, jak wyglądają inne takie rękawiczki:( szkoda mi tę kasę zwracać, bo istnieje małe prawdopodobieństwo, że sprzedam je ponownie:(

1. Zwraca się rzecz nieużywaną z metkami. Rzecz używaną można co najwyżej oddać na gwarancję.
2. Zakup był od osoby prywatnej. Nie masz obowiązku przyjmować zwrotów.
3. Nie udzieliłaś gwarancji. Więc jeśli ma zastrzeżenia co do jakości produktu niech zwróci się do producenta.
4. Niech zapozna się z zasadami zakupu na allegro. 

Nie daj się! To jest zwykłe naciąganie. Produkt był fabrycznie nowy. Odpisz grzecznie, że się nie zgadzasz. Jak ma problem niech założy spór na allegro. 

no i właśnie gość pisze, że muszę przyjąć z tytułu rękojmi, i podobno dostał z allegro informację o tym, że o rękojmię może się ubiegać:( wertuję neta i faktycznie, dość zawiłym językiem jest tak opisane, że nawet sprzedawców prywatnych obowiązuje rękojmia:( chyba że coś źle rozumiem:( no i nie wiem, co robić.
0 0

Claudia77

#6440776 Napisano: 12.12.2017 12:13:14
delvitto napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

delvitto napisał(a):

sprzedałam na allegro takie rękawiczki co były kiedyś do wygrania, te na zimno, iGlove. I klient napisał mi, że chce zwrócić, bo są słabej jakości, a funkcja tych palców na smartfonie źle działa, no i w sklepach za te pieniądze (29 zł) są lepsze. Jak mam tę sprawę załatwić, powiedzcie, bo nie miałam do tej pory takiego przypadku:( Z jednej strony, poczuwam się do tego, że klient może nie być zadowolony, ale z drugiej, jeśli je już nosił, i nie daj Boże, porozciągał, to mam to przyjąć, zwrócić kasę, a towar do kosza? Swoją drogą, nie znam się na tych produktach i nie umiem stwierdzić, czy ich jakość jest naprawdę taka zła? Nie wiem, jak wyglądają inne takie rękawiczki:( szkoda mi tę kasę zwracać, bo istnieje małe prawdopodobieństwo, że sprzedam je ponownie:(

1. Zwraca się rzecz nieużywaną z metkami. Rzecz używaną można co najwyżej oddać na gwarancję.
2. Zakup był od osoby prywatnej. Nie masz obowiązku przyjmować zwrotów.
3. Nie udzieliłaś gwarancji. Więc jeśli ma zastrzeżenia co do jakości produktu niech zwróci się do producenta.
4. Niech zapozna się z zasadami zakupu na allegro. 

Nie daj się! To jest zwykłe naciąganie. Produkt był fabrycznie nowy. Odpisz grzecznie, że się nie zgadzasz. Jak ma problem niech założy spór na allegro. 

no i właśnie gość pisze, że muszę przyjąć z tytułu rękojmi, i podobno dostał z allegro informację o tym, że o rękojmię może się ubiegać:( wertuję neta i faktycznie, dość zawiłym językiem jest tak opisane, że nawet sprzedawców prywatnych obowiązuje rękojmia:( chyba że coś źle rozumiem:( no i nie wiem, co robić.

ja kiedyś ciuszki po synku sprzedałam, naprawdę w super stanie i bardzo dobre jakościowo, a babka za tydzień zadzwoniła z wielką awanturą, że to g...nic nie warte itd. itd, w sumie mogłam ją zignorować ale dla 100 zł nie chciało mi się szarpać z jakąś niezrównoważoną kobitą, tak więc pomyśl, czy dla tych paru złotych chce Ci się szarpać z jakimś typkiem...
0 0

cherry_coke

#6440779 Napisano: 12.12.2017 12:18:49
delvitto napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

delvitto napisał(a):

sprzedałam na allegro takie rękawiczki co były kiedyś do wygrania, te na zimno, iGlove. I klient napisał mi, że chce zwrócić, bo są słabej jakości, a funkcja tych palców na smartfonie źle działa, no i w sklepach za te pieniądze (29 zł) są lepsze. Jak mam tę sprawę załatwić, powiedzcie, bo nie miałam do tej pory takiego przypadku:( Z jednej strony, poczuwam się do tego, że klient może nie być zadowolony, ale z drugiej, jeśli je już nosił, i nie daj Boże, porozciągał, to mam to przyjąć, zwrócić kasę, a towar do kosza? Swoją drogą, nie znam się na tych produktach i nie umiem stwierdzić, czy ich jakość jest naprawdę taka zła? Nie wiem, jak wyglądają inne takie rękawiczki:( szkoda mi tę kasę zwracać, bo istnieje małe prawdopodobieństwo, że sprzedam je ponownie:(

1. Zwraca się rzecz nieużywaną z metkami. Rzecz używaną można co najwyżej oddać na gwarancję.
2. Zakup był od osoby prywatnej. Nie masz obowiązku przyjmować zwrotów.
3. Nie udzieliłaś gwarancji. Więc jeśli ma zastrzeżenia co do jakości produktu niech zwróci się do producenta.
4. Niech zapozna się z zasadami zakupu na allegro. 

Nie daj się! To jest zwykłe naciąganie. Produkt był fabrycznie nowy. Odpisz grzecznie, że się nie zgadzasz. Jak ma problem niech założy spór na allegro. 

no i właśnie gość pisze, że muszę przyjąć z tytułu rękojmi, i podobno dostał z allegro informację o tym, że o rękojmię może się ubiegać:( wertuję neta i faktycznie, dość zawiłym językiem jest tak opisane, że nawet sprzedawców prywatnych obowiązuje rękojmia:( chyba że coś źle rozumiem:( no i nie wiem, co robić.

Broń się! Sprzedałaś nową rzecz z metkami. Rękojmia jest z tytułu niewykrytych wad a nie dlatego że nowe rękawiczki "przestały spełniać jego oczekiwania". Niech zakłada spór na allegro. Ciekawe jaką to informację dostał z allegro... Że zapytał czy może oddać Ci rękawiczki, a oni powiedzieli, że może. emotka  Niech zakłada spór a Ty do sporu wklej to co Ci pisał ten gość, że coś tam sklepie można kupić lepsze. Przecież to absurd. 
A tak przy okazji. Czy ten użytkownik ma jakieś komentarze na swoim koncie? Negatywne w sensie... 

cherry_coke

#6440780 Napisano: 12.12.2017 12:20:31
Claudia77 napisał(a):

delvitto napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

delvitto napisał(a):

sprzedałam na allegro takie rękawiczki co były kiedyś do wygrania, te na zimno, iGlove. I klient napisał mi, że chce zwrócić, bo są słabej jakości, a funkcja tych palców na smartfonie źle działa, no i w sklepach za te pieniądze (29 zł) są lepsze. Jak mam tę sprawę załatwić, powiedzcie, bo nie miałam do tej pory takiego przypadku:( Z jednej strony, poczuwam się do tego, że klient może nie być zadowolony, ale z drugiej, jeśli je już nosił, i nie daj Boże, porozciągał, to mam to przyjąć, zwrócić kasę, a towar do kosza? Swoją drogą, nie znam się na tych produktach i nie umiem stwierdzić, czy ich jakość jest naprawdę taka zła? Nie wiem, jak wyglądają inne takie rękawiczki:( szkoda mi tę kasę zwracać, bo istnieje małe prawdopodobieństwo, że sprzedam je ponownie:(

1. Zwraca się rzecz nieużywaną z metkami. Rzecz używaną można co najwyżej oddać na gwarancję.
2. Zakup był od osoby prywatnej. Nie masz obowiązku przyjmować zwrotów.
3. Nie udzieliłaś gwarancji. Więc jeśli ma zastrzeżenia co do jakości produktu niech zwróci się do producenta.
4. Niech zapozna się z zasadami zakupu na allegro. 

Nie daj się! To jest zwykłe naciąganie. Produkt był fabrycznie nowy. Odpisz grzecznie, że się nie zgadzasz. Jak ma problem niech założy spór na allegro. 

no i właśnie gość pisze, że muszę przyjąć z tytułu rękojmi, i podobno dostał z allegro informację o tym, że o rękojmię może się ubiegać:( wertuję neta i faktycznie, dość zawiłym językiem jest tak opisane, że nawet sprzedawców prywatnych obowiązuje rękojmia:( chyba że coś źle rozumiem:( no i nie wiem, co robić.

ja kiedyś ciuszki po synku sprzedałam, naprawdę w super stanie i bardzo dobre jakościowo, a babka za tydzień zadzwoniła z wielką awanturą, że to g...nic nie warte itd. itd, w sumie mogłam ją zignorować ale dla 100 zł nie chciało mi się szarpać z jakąś niezrównoważoną kobitą, tak więc pomyśl, czy dla tych paru złotych chce Ci się szarpać z jakimś typkiem...

Przecież to zwykłe oszustwo. Często celowe. Nie można się godzić na coś takiego!
0 0

delvitto

#6440809 Napisano: 12.12.2017 12:54:47
cherry_coke napisał(a):

delvitto napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

delvitto napisał(a):

sprzedałam na allegro takie rękawiczki co były kiedyś do wygrania, te na zimno, iGlove. I klient napisał mi, że chce zwrócić, bo są słabej jakości, a funkcja tych palców na smartfonie źle działa, no i w sklepach za te pieniądze (29 zł) są lepsze. Jak mam tę sprawę załatwić, powiedzcie, bo nie miałam do tej pory takiego przypadku:( Z jednej strony, poczuwam się do tego, że klient może nie być zadowolony, ale z drugiej, jeśli je już nosił, i nie daj Boże, porozciągał, to mam to przyjąć, zwrócić kasę, a towar do kosza? Swoją drogą, nie znam się na tych produktach i nie umiem stwierdzić, czy ich jakość jest naprawdę taka zła? Nie wiem, jak wyglądają inne takie rękawiczki:( szkoda mi tę kasę zwracać, bo istnieje małe prawdopodobieństwo, że sprzedam je ponownie:(

1. Zwraca się rzecz nieużywaną z metkami. Rzecz używaną można co najwyżej oddać na gwarancję.
2. Zakup był od osoby prywatnej. Nie masz obowiązku przyjmować zwrotów.
3. Nie udzieliłaś gwarancji. Więc jeśli ma zastrzeżenia co do jakości produktu niech zwróci się do producenta.
4. Niech zapozna się z zasadami zakupu na allegro. 

Nie daj się! To jest zwykłe naciąganie. Produkt był fabrycznie nowy. Odpisz grzecznie, że się nie zgadzasz. Jak ma problem niech założy spór na allegro. 

no i właśnie gość pisze, że muszę przyjąć z tytułu rękojmi, i podobno dostał z allegro informację o tym, że o rękojmię może się ubiegać:( wertuję neta i faktycznie, dość zawiłym językiem jest tak opisane, że nawet sprzedawców prywatnych obowiązuje rękojmia:( chyba że coś źle rozumiem:( no i nie wiem, co robić.

Broń się! Sprzedałaś nową rzecz z metkami. Rękojmia jest z tytułu niewykrytych wad a nie dlatego że nowe rękawiczki "przestały spełniać jego oczekiwania". Niech zakłada spór na allegro. Ciekawe jaką to informację dostał z allegro... Że zapytał czy może oddać Ci rękawiczki, a oni powiedzieli, że może. emotka  Niech zakłada spór a Ty do sporu wklej to co Ci pisał ten gość, że coś tam sklepie można kupić lepsze. Przecież to absurd. 
A tak przy okazji. Czy ten użytkownik ma jakieś komentarze na swoim koncie? Negatywne w sensie... 

hej, dzięki. ma tylko 3 komentarze, i 100 % ok, ale na allegro jest od 15. Allegro, gdy ostatnio się zmieniało, wykasowało znaczną część komentarzy i ocen, ja też jestem z 10 lat chyba, miałam dużo pozytywnych komentarzy, a teraz zaledwie kilkanaście:( gość przysłał mi zdjęcia rękawiczek, że niby jest naderwana część tego opuszka co jeździ po smartfonie, i to ma być wada fizyczna czy jakoś tak. 
0 0

joan

#6440817 Napisano: 12.12.2017 13:00:10
delvitto napisał(a):

(...) gość przysłał mi zdjęcia rękawiczek, że niby jest naderwana część tego opuszka co jeździ po smartfonie, i to ma być wada fizyczna czy jakoś tak. 


Ale to uszkodzenie mechaniczne. Pisał wcześniej o tym naderwaniu? Bo jeśli nie, to specjalnie teraz uszkodził, żebyś mu zwróciła kasę...

cherry_coke

#6440821 Napisano: 12.12.2017 13:03:16
delvitto napisał(a):

cherry_coke napisał(a):

hej, dzięki. ma tylko 3 komentarze, i 100 % ok, ale na allegro jest od 15. Allegro, gdy ostatnio się zmieniało, wykasowało znaczną część komentarzy i ocen, ja też jestem z 10 lat chyba, miałam dużo pozytywnych komentarzy, a teraz zaledwie kilkanaście:( gość przysłał mi zdjęcia rękawiczek, że niby jest naderwana część tego opuszka co jeździ po smartfonie, i to ma być wada fizyczna czy jakoś tak. 

Sprawa nie jest łatwa i nie wiadomo czy się uda czy nie, ale nie opuszczaj. Powiedz żeby założył spór na allegro. Każdy niech przedstawi swoje racje, a allegro niech rozstrzygnie kto ma rację.
Napisz, że jako osoba prywatna sprzedawałaś pełnowartościowy produkt tzn. nowy, w oryginalnym opakowaniu, z metkami itp. na który jako osoba prywatna nie udzielałaś gwarancji - dlatego cena produktu była atrakcyjna.  Następnie allegrowicz po jakimś czasie użytkowania napisał Ci że produkt jest słabej jakości za co Ty nie możesz odpowiadać. Jest to wina producenta rękawiczek, a nie Twoja. Nie możesz też odpowiadać za niespełnienie oczekiwań kupującego. Opuszek w momencie sprzedaży nie był naderwany, więc wada powstała na skutek prawdopodobnie złego użytkowania. Przecież nie można smartfonem naderwać materiału. Jeszcze raz podkreślam - nie jestem sklepem. Gdybyś sprzedała dziurawą rękawiczkę - ok. A nie takie coś... 

zaczytana-pola

#6440826 Napisano: 12.12.2017 13:07:26
Co za gość. Skoro napisał tylko, że rękawiczki "nie działają", a teraz przesyła zdjęcie uszkodzonych, to ewidentnie uszkodził sam i specjalnie. Ja nie przyjmowałabym zwrotu.

A mnie też babka wkurzyła. Kupiła ode mnie przedmiot X na allegro. Później napisała maila, że chce też przedmiot Y, ale pod warunkiem, że sprzedam 150 zł taniej, niż wystawiłam. Napisałam, że nie ma takiej możliwości, bo cenę ma i tak najkorzystniejszą na allegro. A ona na to, że w takim razie nie chce ani rzeczy X, ani Y. emotka emotka emotka
Dobra zmiana na allegro, że nawet nie można babie komentarza wystawić.
1 joan 0

delvitto

#6440833 Napisano: 12.12.2017 13:14:54
joan napisał(a):

delvitto napisał(a):

(...) gość przysłał mi zdjęcia rękawiczek, że niby jest naderwana część tego opuszka co jeździ po smartfonie, i to ma być wada fizyczna czy jakoś tak. 


Ale to uszkodzenie mechaniczne. Pisał wcześniej o tym naderwaniu? Bo jeśli nie, to specjalnie teraz uszkodził, żebyś mu zwróciła kasę...

no nie napisał, tylko że towar jest słabej jakości, na smartfonie źle działają, a w sklepach są lepsze. A teraz że niby uszkodzone były od początku. że takie otrzymał. Ale przez 14 dni nie poinformował mnie o tym niby uszkodzeniu, dopiero teraz.
0 0

joan

#6440835 Napisano: 12.12.2017 13:17:43
delvitto napisał(a):

no nie napisał, tylko że towar jest słabej jakości, na smartfonie źle działają, a w sklepach są lepsze. A teraz że niby uszkodzone były od początku. że takie otrzymał. Ale przez 14 dni nie poinformował mnie o tym niby uszkodzeniu, dopiero teraz.


Typowy cebulak, co mu z buta słoma wychodzi i chce za złocisza plejstejszyn kupić emotka Towar nosi ślady uszkodzenia mechanicznego i teraz nie może zostać oddany z tytułu "słabej jakości, na smartfonie źle działają, a w sklepach są lepsze".

ziolko

#6440846 Napisano: 12.12.2017 13:24:21
Niech sobie przyszyje to oderwanie i nie zawraca głowy emotka  poza tym to jest zwyczajne wyłudzanie i zastraszanie.
Skoro w sklepie są lepsze, to dlaczego nie kupił "lepszych", tylko poskąpił i kupił "gorsze"??

mkrzysiek

#6440848 Napisano: 12.12.2017 13:25:17
zaczytana-pola napisał(a):

delvitto, niestety zauważyłam, że tego typu akcje na allegro jakiś czas temu stały się normą. Sporo osób skarży się na dziwne zachowanie kupujących, którzy kupują, użyją, chcą zwracać, bo coś im nie pasuje.
Tak jak napisali poprzednicy, nie masz obowiązku przyjmować zwrotu. Ja jak już coś wystawiam, to zawsze zaznaczam, że sprzedaję jako osoba prywatna, nie przyjmuję zwrotów i proszę o rozważny zakup. emotka

Ostatnio mi gościu chciał zwrócić toster tefala bo zrobił kilka razy tosty i rodzina stwierdziła że z piekarnika wychodzą lepsze.emotka
2 jokan, joan 0

anialistopad

#6440850 Napisano: 12.12.2017 13:27:54
mkrzysiek napisał(a):

zaczytana-pola napisał(a):

delvitto, niestety zauważyłam, że tego typu akcje na allegro jakiś czas temu stały się normą. Sporo osób skarży się na dziwne zachowanie kupujących, którzy kupują, użyją, chcą zwracać, bo coś im nie pasuje.
Tak jak napisali poprzednicy, nie masz obowiązku przyjmować zwrotu. Ja jak już coś wystawiam, to zawsze zaznaczam, że sprzedaję jako osoba prywatna, nie przyjmuję zwrotów i proszę o rozważny zakup. emotka

Ostatnio mi gościu chciał zwrócić toster tefala bo zrobił kilka razy tosty i rodzina stwierdziła że z piekarnika wychodzą lepsze. emotka

Ja tak miałam z grą gta 5 kupił pograł i stwierdził,że 4 jest lepsza i on tej już nie chce  emotka
1 joan 0

jokan

#6440855 Napisano: 12.12.2017 13:29:11
mkrzysiek napisał(a):

zaczytana-pola napisał(a):

delvitto, niestety zauważyłam, że tego typu akcje na allegro jakiś czas temu stały się normą. Sporo osób skarży się na dziwne zachowanie kupujących, którzy kupują, użyją, chcą zwracać, bo coś im nie pasuje.
Tak jak napisali poprzednicy, nie masz obowiązku przyjmować zwrotu. Ja jak już coś wystawiam, to zawsze zaznaczam, że sprzedaję jako osoba prywatna, nie przyjmuję zwrotów i proszę o rozważny zakup. emotka

Ostatnio mi gościu chciał zwrócić toster tefala bo zrobił kilka razy tosty i rodzina stwierdziła że z piekarnika wychodzą lepsze. emotka

ha ha dobre.....
0 0

cherry_coke

#6440856 Napisano: 12.12.2017 13:29:33
delvitto napisał(a):

joan napisał(a):

delvitto napisał(a):

(...) gość przysłał mi zdjęcia rękawiczek, że niby jest naderwana część tego opuszka co jeździ po smartfonie, i to ma być wada fizyczna czy jakoś tak. 


Ale to uszkodzenie mechaniczne. Pisał wcześniej o tym naderwaniu? Bo jeśli nie, to specjalnie teraz uszkodził, żebyś mu zwróciła kasę...

no nie napisał, tylko że towar jest słabej jakości, na smartfonie źle działają, a w sklepach są lepsze. A teraz że niby uszkodzone były od początku. że takie otrzymał. Ale przez 14 dni nie poinformował mnie o tym niby uszkodzeniu, dopiero teraz.

Jak będziesz w razie co to opisywała to pisz wszystko z datami.... Mam wrażenie, że niektórzy naciąganie ludzi uznali za bardzo dobre zajęcie. emotka

delvitto

#6442213 Napisano: 14.12.2017 17:09:59
kochani, poratujcie raz jeszcze, bo coś te allegro mnie prześladuje:( w poprzednim konkursie Blue Media z orange, który był rozwiązany jakoś tak chyba z początkiem tego roku, wygraliśmy w domu 3 smartwache mykronoz 4. Nie było na nie popytu, ale teraz pomyślałam, że może pójdą przed świętami, więc mocno obniżyłam cenę. I poszły. Ostatni dziś nadałam. Pierwszy jest ok, bo kontaktowałam się z odbiorcą w innej sprawie. Kolejny, który sprzedałam, kupiła bardzo miła fajna dziewczyna, i jest kłopot, bo smartwach nie działa:( w ogóle się nie włącza. Żeby było śmieszniej, jest to drugi identyczny smartwach, jaki ta osoba kupiła,( swój pierwszy gdzieś w sklepie reklamowała, teraz kupiła u mnie), i pech, bo coś jest nie tak, a tylko ten model ma byc, przeznaczony dla kogoś na prezent. Dziewczyna w przeciwieństwie do mnie zna się na tych urządzeniach, więc nie jest tak, że nie potrafi włączyć czy coś w ten deseń. Nie obwinia mnie, tylko najnormalniej na świecie martwi się, jak to załatwić, by urządzenie działało. Otrzymała ode mnie dokumenty, i dzwoniła już gdzies ( chyba do Dialkom, sprzedawcy z faktury), i oni ją oleli, kazali do Blue Media. 
Powiedzcie, jak pokierować tą sprawą, by wszystko skończyło się dobrze. W końcu wg faktury, przysługuje 2 lata gwarancji, a jeszcze nawet rok nie minął. A teraz już się boję, co będzie z tym trzecim, który dziś został wysłany;(
0 0

delvitto

#6442231 Napisano: 14.12.2017 17:38:28
cb656 napisał(a):

delvitto napisał(a):

Nie obwinia mnie, tylko najnormalniej na świecie martwi się, jak to załatwić, by urządzenie działało. Otrzymała ode mnie dokumenty, i dzwoniła już gdzies (chyba do Dialkom, sprzedawcy z faktury), i oni ją oleli, kazali do Blue Media.

To chore jest.
Ma fakturę (czy raczej paragon? ja miałem paragon, nie imienny) od sprzedawcy, to reklamuje u sprzedawcy.
Niech się bije o swoje. Zasady są ogólnie znane, znajdziesz na hasło gwarancja i rękojmia.

faktura imienna jest. Dziewczyna tam zadzwoniła, ale ją spławili, dlatego chcę jej jakoś pomóc, bo to ja jej sprzedałam, czuję się w obowiązku.
0 0

delvitto

#6442245 Napisano: 14.12.2017 17:54:12
cb656 napisał(a):

delvitto napisał(a):

faktura imienna jest. Dziewczyna tam zadzwoniła, ale ją spławili, dlatego chcę jej jakoś pomóc, bo to ja jej sprzedałam, czuję się w obowiązku.

ZDU-MIE-WA-JĄ-CE (jestem w takim szoku, że ponownie odezwę się, jak ochłonę).
To się nadaje do Federacji Konsumenta, że sklep odmawia reklamacji wadliwego produktu.
Ty się nie czuj za bardzo w obowiązku, bo nie musisz - jest uszkodzony towar, dowód zakupu i sklep. Niczego więcej nie trzeba emotka

no wiesz, gdyby to był normalny zakup, to pewnie rozmawialiby inaczej. Ale to była realizacja vouchera. Może na te vouchery same jakieś zwroty i wybrakowane modele wysyłali, kto to wie? Pewnie nie jest im wygodnie przyjmować takie reklamacje;( dziewczyna młoda, nie umie się wykłócić, a że ja jej to sprzedałam, to nic dziwnego, że chcę pomóc.
0 0

delvitto

#6442253 Napisano: 14.12.2017 18:00:25
delvitto napisał(a):

cb656 napisał(a):

delvitto napisał(a):

faktura imienna jest. Dziewczyna tam zadzwoniła, ale ją spławili, dlatego chcę jej jakoś pomóc, bo to ja jej sprzedałam, czuję się w obowiązku.

ZDU-MIE-WA-JĄ-CE (jestem w takim szoku, że ponownie odezwę się, jak ochłonę).
To się nadaje do Federacji Konsumenta, że sklep odmawia reklamacji wadliwego produktu.
Ty się nie czuj za bardzo w obowiązku, bo nie musisz - jest uszkodzony towar, dowód zakupu i sklep. Niczego więcej nie trzeba emotka

no wiesz, gdyby to był normalny zakup, to pewnie rozmawialiby inaczej. Ale to była realizacja vouchera. Może na te vouchery same jakieś zwroty i wybrakowane modele wysyłali, kto to wie? Pewnie nie jest im wygodnie przyjmować takie reklamacje;( dziewczyna młoda, nie umie się wykłócić, a że ja jej to sprzedałam, to nic dziwnego, że chcę pomóc.

ok, ochłoń emotka  a w sumie to sama nie wiem już, kto ją olał, ona może do organizatora dzwoniła? wyjaśnie to.
0 0

paula9891

#6459716 Napisano: 05.02.2018 09:48:26
Mam problem z wysłaniem wiadomości, pokazuje się komunikat "wiadomość o podanym adresie ip nie istnieje" czy jakoś tak.
A koleżanka nie może się zalogować do konta, bo użytkownik o adresie ip nie istnieje. To problem po stronie forum?
0 0