Reklama na e-Konkursy.info

Allegro.pl - bez linków

nikawera

#2968861 Napisano: 27.12.2009 08:36:24
xagadee napisał(a):

nikawera napisał(a):

tylko ze w moim przypadku ja nie wiedzialam w jakim stanie jest ekspres... emotka i gdyby od razu mnie poinformowal ze cos jest nie tak nie byloby tematu i kase bym zwrocila... ale najpierw potwierdza ze wszystko w porzadku a pozniej tlumaczy sie ze byl to prezent i chce zwrocic bo sprzedalam mu wadliwy towar...



nie wiem czy oczekujesz stwierdzenia, że masz olać gościa ciepłym moczem? ode mnie takiego się nie doczekasz...

bo generalnie traktuję moich kupujących tak, jak sama chciałabym być traktowana... postaw się w jego sytuacji...

napiszę po raz kolejny to, co już napisałam wcześniej, a później doradziła Ci kalisto: napisz do gościa, aby odesłał ekspres na swój koszt z dokładnym opisem reklamacji

pomysł kalisto, żebyś zastrzegła, że jeśli ekspres rzczywiście okaże się wadliwy, to go naprawisz i odeślesz naprawiony, albo wymienisz na nowy identyczny wolny od wad jest bardzo dobry (jeśli gość ściemnia, bo chce zwrotu pieniędzy, to od razu zmięknie)

rozpatrz reklamację kupującego (od Ciebie zależy jak, pamiętaj że masz na to 14 dni - tylko nie wiem czy roboczych czy zwykłych) i poinformuj kupującego o wyniku reklamacji

a potem albo odeslij ekpres na jego koszt (jeśli rozpatrzysz negatywnie), albo napraw/kup nowy i wyślij mu zamiast tego wadliwego (jeśli rozpatrzysz pozytywnie)

tyle z mojej strony


zrobie tak jak mi radzicie... nie mam zbyt duzego wyboru... olac go nie oleje bo tez zalezy mi na dobrej opinii... gosciu raczej nie sciemnia bo juz dostalam maila od Allegro ze zglosil on ze sprzedalam towar niezgodny z opisem... odpisalam im jak sprawa wyglada i moze mi jeszcze odpisza co powinnam zrobic w takiej sytuacji... bo moim zdaniem towar byl zgodny z opisem... skoro nieuzywany to chyba jasne ze nie wiedzialam o tej wadzie emotka
0 0

Gość: xagadee

#2968869 Napisano: 27.12.2009 08:38:26
nikawera napisał(a):

a jesli pekniecie lub ta wada wynikla ze zlego uzytkowania lub zostala spowodowana specjalnie to dlaczego ja mam za to odpowiadac i zwracac pieniadze? emotka i kto ma teraz wszystkie koszty przesylki poniesc? i co jesli gosciu napisze ze nie chce naprawy/wymiany tylko zwrot pieniedzy?



z tego co wyczytałam w KC gość nie ma prawa żądać zwrotu kasy - to od sprzedającego zależy w jaki sposób naprawi szkodę kupującego

jeśli nie wiesz, jak stwierdzić czy wina leży po stronie kupującego czy jest to wada fabryczna sprzętu - oddaj ekspres do rzeczoznawcy emotka
0 0

kalisto1986

#2968871 Napisano: 27.12.2009 08:38:42
nikawera napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

nie rozumiem zamieszania za 50zł
poproś by Ci odesłał ekspres - jeśli faktycznie będzie coś nie tak ( sprawdzisz czy przecieka, czy ma pęknięcia etc) to oddasz mu te 50zł i po kłopocie
jeśli okaże się ze jest wszystko ok - to nie uwzględnisz reklamacji i tyle (ale jeśli będzie z nim wszystko ok to Ci go facet nie odeśle - przestanie też pisać - jeśli jest oszustem)
wiem że kombinatorstwo się szerzy i może gość liczy na naiwniaka który zadeklaruje mu zwrot kosztów naprawy - może na to liczy
emotka
ale może to być też uczciwa osoba która kupiła ekspres na prezent wystawiła komentarz - towar sprawdzali obdarowywani i okazało się że towar jest nie teges (przecieka)
ja też kupowałam prezenty już w listopadzie i zaraz po otrzymywaniu przesyłek wystawiałam komentarze - a chyba logiczne ze jak np. kupiłam teściowej e-papierosa - że go nie sprawdzałam)


a jesli pekniecie lub ta wada wynikla ze zlego uzytkowania lub zostala spowodowana specjalnie to dlaczego ja mam za to odpowiadac i zwracac pieniadze? emotka i kto ma teraz wszystkie koszty przesylki poniesc? i co jesli gosciu napisze ze nie chce naprawy/wymiany tylko zwrot pieniedzy?


zaczynam tego nie rozumiec emotka
piszesz ze towar jest nie uzywany przez kupujacego , wnioskuje ze zostal tylko sprawdzony wiec jesli rzeczywiscie odesle ci go to bedzie widac czy pekniecie jest w wyniku np uzycia sily czy celowe badz czy takei bylo - chyba przed wysylka chociaz ogladnelas ten ekspress
To na tobie ciazy odpowiedzialnosc i to ty musisz wiedziec w jakim stanie wyslalas. Jesli towar zostal uszkodzony w trakcie transportu to ty za to odpowiadasz . A wogule jak wyslalas zabezpieczony ekspres ? byla mozliwosc uszkodzenia w trakcie transportu ? ja osobiscie zawsze staram sie zabezpieczyc towar na maksa zeby chociaz za to nie odpowiadac emotka
0 0

kalisto1986

#2968890 Napisano: 27.12.2009 08:42:45
napisze po raz kolejny wada fabryczna moze zostac wykryta nawet po roku albo wiecej uzytkowania towaru wazne aby sprzedajacy zostal poinformowany do miesiaca od wykrycia wady a wiec towar moze byc zgodny z opisem ale zepsul sie z winy wady fabrycznej w trakcie uzytkowania , jesli chcesz moge pomoc ci napisac meila do kupujacego tylko podaj mi na pw jego wiadomosc do ciebie tak abym mogla sie do niej odniesc emotka
0 0

nikawera

#2968901 Napisano: 27.12.2009 08:45:05
xagadee napisał(a):

nikawera napisał(a):

ale kupujacy w momencie wyboru przedmiotu wie jakie opcje przesylki sa dostepne i na stronie o mnie mam zaznaczone ze na prosbe kupujacego ubezpieczam przesylke... przy przedmiotach o wartosci wiekszej niz 100zl ubezpieczenie uwzgledniam w kosztach przesylki o czym rowniez informuje w dodatkowych informacjach...



podkreślam - nie ma czegoś takiego, jak ubezpieczanie na prośbę kupującego, to kupujący musi się zrzec ubezpieczenia i wziąć na siebie odpowiedzialność (i musisz to mieć na piśmie, bo inaczej polegniesz w sądzie)

i raz jeszcze powtórzę, że ubezpieczenie przesyłki to nie to samo, co opcja ostrożnie

ubezpiecza się od zaginięcia, a nie od uszkodzenia

ciekawe jak byś się zachowała, gdybyś kupiła coś za 500 zł, opłaciła przesyłkę nieubezpieczoną, bo sprzedający w aukcji napisałby koszt wysyłki: paczka priorytetowa 12 zł i ta rzecz by do Ciebie nie dotarła... gładko przełknęłabyś 400 zł straty, bo sprzedający napisałby Ci, że nie poprosiłaś o ubezpieczenie i on odda Ci tylko tyle, ile dostał od Poczty w ramach odszkodowania? Czy poszłabyś z tym na Policję/do Sądu?


xagadee napisał(a):

nikawera napisał(a):

ale kupujacy w momencie wyboru przedmiotu wie jakie opcje przesylki sa dostepne i na stronie o mnie mam zaznaczone ze na prosbe kupujacego ubezpieczam przesylke... przy przedmiotach o wartosci wiekszej niz 100zl ubezpieczenie uwzgledniam w kosztach przesylki o czym rowniez informuje w dodatkowych informacjach...



podkreślam - nie ma czegoś takiego, jak ubezpieczanie na prośbę kupującego, to kupujący musi się zrzec ubezpieczenia i wziąć na siebie odpowiedzialność (i musisz to mieć na piśmie, bo inaczej polegniesz w sądzie)

i raz jeszcze powtórzę, że ubezpieczenie przesyłki to nie to samo, co opcja ostrożnie

ubezpiecza się od zaginięcia, a nie od uszkodzenia

ciekawe jak byś się zachowała, gdybyś kupiła coś za 500 zł, opłaciła przesyłkę nieubezpieczoną, bo sprzedający w aukcji napisałby koszt wysyłki: paczka priorytetowa 12 zł i ta rzecz by do Ciebie nie dotarła... gładko przełknęłabyś 400 zł straty, bo sprzedający napisałby Ci, że nie poprosiłaś o ubezpieczenie i on odda Ci tylko tyle, ile dostał od Poczty w ramach odszkodowania? Czy poszłabyś z tym na Policję/do Sądu?



ja staram sie rozwaznie kupowac... przedmioty wartosciowe jak kupuje to zawsze sama pisze i pytam o szczegoly i jestem ostrozna... a sama wartosciowe towary jak wystawialam to tylko z przesylka przez kuriera i ubezpieczona... nie znam jeszcze wielu zasad obowiązujących na Allegro (od niedawna tam dzialam i mam w sumie ok 20 komentarzy)i pewnie nigdy wszystkich nie poznam stąd moja prośba do Was o pomoc i rady... za wszystkie bardzo dziękuję! postaram się jakoś z tego wybrnąć żeby wszyscy byli zadowoleni emotka
0 0

Gość: xagadee

#2968915 Napisano: 27.12.2009 08:48:23
emanuela24 napisał(a):

xagadee napisał(a):

nikawera napisał(a):

a jesli pekniecie lub ta wada wynikla ze zlego uzytkowania lub zostala spowodowana specjalnie to dlaczego ja mam za to odpowiadac i zwracac pieniadze? emotka i kto ma teraz wszystkie koszty przesylki poniesc? i co jesli gosciu napisze ze nie chce naprawy/wymiany tylko zwrot pieniedzy?



z tego co wyczytałam w KC gość nie ma prawa żądać zwrotu kasy - to od sprzedającego zależy w jaki sposób naprawi szkodę kupującego

jeśli nie wiesz, jak stwierdzić czy wina leży po stronie kupującego czy jest to wada fabryczna sprzętu - oddaj ekspres do rzeczoznawcy emotka



rzeczoznawca skasuje tyle ile ten ekspres warty emotka



to ja wiem, ale jeśli ona nie wie jak stwierdzić czy uszkodzenie powstało z winy kupującego czy nie, to niech stwierdzi to rzeczoznawca emotka

ja bym sprzętu do rzeczoznawcy nie oddawała, a wątpliwości rozstrzygała na korzyść kupującego, ale nie wszyscy postąpili by tak samo emotka
0 0

nikawera

#2968921 Napisano: 27.12.2009 08:50:30
kalisto1986 napisał(a):

nikawera napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

nie rozumiem zamieszania za 50zł
poproś by Ci odesłał ekspres - jeśli faktycznie będzie coś nie tak ( sprawdzisz czy przecieka, czy ma pęknięcia etc) to oddasz mu te 50zł i po kłopocie
jeśli okaże się ze jest wszystko ok - to nie uwzględnisz reklamacji i tyle (ale jeśli będzie z nim wszystko ok to Ci go facet nie odeśle - przestanie też pisać - jeśli jest oszustem)
wiem że kombinatorstwo się szerzy i może gość liczy na naiwniaka który zadeklaruje mu zwrot kosztów naprawy - może na to liczy
emotka
ale może to być też uczciwa osoba która kupiła ekspres na prezent wystawiła komentarz - towar sprawdzali obdarowywani i okazało się że towar jest nie teges (przecieka)
ja też kupowałam prezenty już w listopadzie i zaraz po otrzymywaniu przesyłek wystawiałam komentarze - a chyba logiczne ze jak np. kupiłam teściowej e-papierosa - że go nie sprawdzałam)


a jesli pekniecie lub ta wada wynikla ze zlego uzytkowania lub zostala spowodowana specjalnie to dlaczego ja mam za to odpowiadac i zwracac pieniadze? emotka i kto ma teraz wszystkie koszty przesylki poniesc? i co jesli gosciu napisze ze nie chce naprawy/wymiany tylko zwrot pieniedzy?


zaczynam tego nie rozumiec emotka
piszesz ze towar jest nie uzywany przez kupujacego , wnioskuje ze zostal tylko sprawdzony wiec jesli rzeczywiscie odesle ci go to bedzie widac czy pekniecie jest w wyniku np uzycia sily czy celowe badz czy takei bylo - chyba przed wysylka chociaz ogladnelas ten ekspress
To na tobie ciazy odpowiedzialnosc i to ty musisz wiedziec w jakim stanie wyslalas. Jesli towar zostal uszkodzony w trakcie transportu to ty za to odpowiadasz . A wogule jak wyslalas zabezpieczony ekspres ? byla mozliwosc uszkodzenia w trakcie transportu ? ja osobiscie zawsze staram sie zabezpieczyc towar na maksa zeby chociaz za to nie odpowiadac emotka



to ze towar jest nieuzywany napisal mi kupujacy... ale zeby go sprawdzic musial go przeciez uzyc... emotka przed wyslaniem ogladalam i nie bylo zadnych pekniec ani rys bo sama zastanawialam sie czy towar nie jest np poekspozycyjny... ekspres wyslalam w pudelku i byl wystarczajaco zabezpieczony gdyz przy upadku prawdopodobnie szklany czajnik rozbilby sie o czym kupujacy nic nie wspomnial i sam stwierdzil ze przeciekanie jest wada fabryczna i prosi o zwrot pieniedzy...
0 0

Gość: xagadee

#2968934 Napisano: 27.12.2009 08:54:34
nikawera napisał(a):

to ze towar jest nieuzywany napisal mi kupujacy... ale zeby go sprawdzic musial go przeciez uzyc... emotka przed wyslaniem ogladalam i nie bylo zadnych pekniec ani rys bo sama zastanawialam sie czy towar nie jest np poekspozycyjny... ekspres wyslalam w pudelku i byl wystarczajaco zabezpieczony gdyz przy upadku prawdopodobnie szklany czajnik rozbilby sie o czym kupujacy nic nie wspomnial i sam stwierdzil ze przeciekanie jest wada fabryczna i prosi o zwrot pieniedzy...



mąż mi podpowiada, że ekspres może być źle skręcony...

ja się tam nie znam, bo kawy nie piję, a mąż pije tylko rozpuszczalną emotka

tak czy inaczej nie może żądać zwrotu kasy, możesz naprawić na swój koszt lub odesłać mu nowy, możesz też oczywiście oddać pieniądze (jeśli chcesz)

cytuję Kodeks Cywilny:
Art. 560. § 1. (211) Jeżeli rzecz sprzedana ma wady, kupujący może od umowy odstąpić albo żądać obniżenia ceny. Jednakże kupujący nie może od umowy odstąpić, jeżeli sprzedawca niezwłocznie wymieni rzecz wadliwą na rzecz wolną od wad albo niezwłocznie wady usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona przez sprzedawcę lub naprawiana, chyba że wady są nieistotne.
§ 2. Jeżeli kupujący odstępuje od umowy z powodu wady rzeczy sprzedanej, strony powinny sobie nawzajem zwrócić otrzymane świadczenia według przepisów o odstąpieniu od umowy wzajemnej.
§ 3. (212) Jeżeli kupujący żąda obniżenia ceny z powodu wady rzeczy sprzedanej, obniżenie powinno nastąpić w takim stosunku, w jakim wartość rzeczy wolnej od wad pozostaje do jej wartości obliczonej z uwzględnieniem istniejących wad.
§ 4. (213) Jeżeli sprzedawca dokonał wymiany, powinien pokryć także związane z tym koszty, jakie poniósł kupujący.
0 0

kalisto1986

#2968943 Napisano: 27.12.2009 08:56:36
nikawera napisał(a):

kalisto1986 napisał(a):

nikawera napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

nie rozumiem zamieszania za 50zł
poproś by Ci odesłał ekspres - jeśli faktycznie będzie coś nie tak ( sprawdzisz czy przecieka, czy ma pęknięcia etc) to oddasz mu te 50zł i po kłopocie
jeśli okaże się ze jest wszystko ok - to nie uwzględnisz reklamacji i tyle (ale jeśli będzie z nim wszystko ok to Ci go facet nie odeśle - przestanie też pisać - jeśli jest oszustem)
wiem że kombinatorstwo się szerzy i może gość liczy na naiwniaka który zadeklaruje mu zwrot kosztów naprawy - może na to liczy
emotka
ale może to być też uczciwa osoba która kupiła ekspres na prezent wystawiła komentarz - towar sprawdzali obdarowywani i okazało się że towar jest nie teges (przecieka)
ja też kupowałam prezenty już w listopadzie i zaraz po otrzymywaniu przesyłek wystawiałam komentarze - a chyba logiczne ze jak np. kupiłam teściowej e-papierosa - że go nie sprawdzałam)


a jesli pekniecie lub ta wada wynikla ze zlego uzytkowania lub zostala spowodowana specjalnie to dlaczego ja mam za to odpowiadac i zwracac pieniadze? emotka i kto ma teraz wszystkie koszty przesylki poniesc? i co jesli gosciu napisze ze nie chce naprawy/wymiany tylko zwrot pieniedzy?


zaczynam tego nie rozumiec emotka
piszesz ze towar jest nie uzywany przez kupujacego , wnioskuje ze zostal tylko sprawdzony wiec jesli rzeczywiscie odesle ci go to bedzie widac czy pekniecie jest w wyniku np uzycia sily czy celowe badz czy takei bylo - chyba przed wysylka chociaz ogladnelas ten ekspress
To na tobie ciazy odpowiedzialnosc i to ty musisz wiedziec w jakim stanie wyslalas. Jesli towar zostal uszkodzony w trakcie transportu to ty za to odpowiadasz . A wogule jak wyslalas zabezpieczony ekspres ? byla mozliwosc uszkodzenia w trakcie transportu ? ja osobiscie zawsze staram sie zabezpieczyc towar na maksa zeby chociaz za to nie odpowiadac emotka



to ze towar jest nieuzywany napisal mi kupujacy... ale zeby go sprawdzic musial go przeciez uzyc... emotka przed wyslaniem ogladalam i nie bylo zadnych pekniec ani rys bo sama zastanawialam sie czy towar nie jest np poekspozycyjny... ekspres wyslalam w pudelku i byl wystarczajaco zabezpieczony gdyz przy upadku prawdopodobnie szklany czajnik rozbilby sie o czym kupujacy nic nie wspomnial i sam stwierdzil ze przeciekanie jest wada fabryczna i prosi o zwrot pieniedzy...


ja np wysylajac perfumy wolna przestrzen w pudelku wypychalam gazetami bo latajac mogl sie uszkodzic a czajnik nadal mogl byc caly, szczerze to kupujacy nawet mogl uzyc towar a nie ma tutaj to nic do rzeczy emotka
0 0

Gość: xagadee

#2968968 Napisano: 27.12.2009 09:02:32
emanuela24 napisał(a):

no tak ale ja bym kasę oddała - nikt Ci nie naprawi za mniej niż te 50zł (bynajmniej u nas są takie stawki że od 50zł startują bo za mniej im się nie opłaca rozkręcać ) emotka
wiec lataj teraz z tym ekspresem - a i tak sprzedający pokrywa koszty naprawy i tak wyda ta kasę emotka
podejrzewam iż ekspres wygrany - wiec pewnie w 1 sztuce - wiec wymiana też odpada - ale zrobi dziewczyna jak uważa



napisała wcześniej, że można kupić takie same na Allegro z gwarancją i nawet taniej emotka

a generalnie chodzi o to, aby gościa postraszyć, bo może ściemnia i prezent się nie spodobał więc chce zwrócić emotka
0 0

Gość: xagadee

#2968989 Napisano: 27.12.2009 09:09:33
emanuela24 napisał(a):

xagadee napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

no tak ale ja bym kasę oddała - nikt Ci nie naprawi za mniej niż te 50zł (bynajmniej u nas są takie stawki że od 50zł startują bo za mniej im się nie opłaca rozkręcać ) emotka
wiec lataj teraz z tym ekspresem - a i tak sprzedający pokrywa koszty naprawy i tak wyda ta kasę emotka
podejrzewam iż ekspres wygrany - wiec pewnie w 1 sztuce - wiec wymiana też odpada - ale zrobi dziewczyna jak uważa



napisała wcześniej, że można kupić takie same na Allegro z gwarancją i nawet taniej emotka



no tak ale kupi to facetowi - zapłaci za towar, za kolejna wysyłkę emotka i w razie WU nadal facet będzie się jej czepiał - bo przecież to ona go kupi - a on nadal ma towar od niej emotka
nie wiem każdy robi wg swojego uznania - ja bym kasę oddała i miałabym gościa z głowy - nie wiadomo kto to - może się okazać że czepia się jak nietoperz wszystkich i wszystkiego emotka i nadal będą kłopoty



ja też bym raczej oddała, ale napisać maila o tym, że w przypadku pozytywnego rozpatrzenia reklamacji naprawi sprzęt lub wyśle nowy może - jak gość ściemnia, to zmięknie od razu i przestanie

a później zawsze może oddać kasę, bo naprawa nieopłacalna a wymiana niemożliwa emotka

mnie też sprawdzał jeden czy nie ściemniam, jak kupił plecak z routów (ostatni, jaki miałam) i przy pakowaniu stwierdziłam, że jest uszkodzony - kazał sobie zdjęcia uszkodzeń wysłać i wziął z tymi uszkodzeniami, nawet pozytywa wystawił emotka

nie napisał tego wprost, ale czułam, że podejrzewał mnie o to, że chcę się wycofać ze sprzedaży, bo mam np. lepszą ofertę (a tak nie było)
0 0

nikawera

#2969031 Napisano: 27.12.2009 09:19:32
xagadee napisał(a):

emanuela24 napisał(a):

no tak ale ja bym kasę oddała - nikt Ci nie naprawi za mniej niż te 50zł (bynajmniej u nas są takie stawki że od 50zł startują bo za mniej im się nie opłaca rozkręcać ) emotka
wiec lataj teraz z tym ekspresem - a i tak sprzedający pokrywa koszty naprawy i tak wyda ta kasę emotka
podejrzewam iż ekspres wygrany - wiec pewnie w 1 sztuce - wiec wymiana też odpada - ale zrobi dziewczyna jak uważa



napisała wcześniej, że można kupić takie same na Allegro z gwarancją i nawet taniej emotka

a generalnie chodzi o to, aby gościa postraszyć, bo może ściemnia i prezent się nie spodobał więc chce zwrócić emotka



nie napisalam ze takie same tylko rozne inne na allegro sa w podobnych cenach i z gwarancjami... a wybral akurat taki bez gwarancji i teraz robi problemy... emotka tej firmy jest tylko jeden powystawowy z gwarancja na 6 miesiecy i troche drozszy...
0 0

Gość: xagadee

#2969045 Napisano: 27.12.2009 09:23:00
nikawera napisał(a):


nie napisalam ze takie same tylko rozne inne na allegro sa w podobnych cenach i z gwarancjami... a wybral akurat taki bez gwarancji i teraz robi problemy... emotka tej firmy jest tylko jeden powystawowy z gwarancja na 6 miesiecy i troche drozszy...



napisałaś dokładnie tak:

jolcia12 ekspres drogi nie byl bo przelewowy... wiec ok 50zł. w tej samej cenie a nawet tansze sa dostepne na allegro z gwarancja... wiec mial w czym wybierac a wybral bez gwarancji, nie sprawdzony, wystawil komentarz ze w porzadku i nagle cos mu sie odmienilo i robi problemy... i nie wiem co mam robic bo widze ze uparty gosc (i ja tez uparta...)

dlatego zakodowałam sobie, że takie same

przyjmij sprzęt do reklamacji, sprawdź, oddaj kasę jeśli nie jest sprawny i tyle
0 0

Gość: xagadee

#2969069 Napisano: 27.12.2009 09:31:05
xagadee napisał(a):

przyjmij sprzęt do reklamacji, sprawdź, oddaj kasę jeśli nie jest sprawny i tyle



a, i nie zapomnij wystąpić do Allegro o zwrot prowizji z powodu kupujący odesłał przedmiot w ramach reklamacji czy jakoś tak... emotka
0 0

nikawera

#2969243 Napisano: 27.12.2009 10:18:50
xagadee faktycznie, nie dodalam ze innej firmy emotka przyznaje... moj blad... juz mnie glowa boli z tego wszystkiego... emotka
wiem ze kupujacy maja wiele praw o ktorych nawet nie wiedza i zazwyczaj udaje im sie wywalczyc swoje poprzez Rzecznika Praw Konsumenta... ja raz probowalam ale sie nie udalo... emotka
ktos wczesniej napisal zebym sprobowala postawic sie na miejscu kupujacego... niestety bylam kiedys w podobnej sytuacji tylko ze dotyczylo to telefonu komorkowego za 800zl (nowy z gwarancja na 6 miesiecy) ktory kupilam i okazalo sie ze bateria trzyma 1 dzien... ledwo wywalczylam wymiane baterii i okazalo sie ze wymieniona rowniez trzyma tylko 1 dzien... a dany model powinien trzymac przynajmniej 5 dni. emotka bylam w serwisie bo sadzilam ze mam gwarancje producenta, lecz nie mogli mi pomoc... powiedzieli mi ze moga sprawdzic czy to wada fabryczna na moj koszt (ok 80zl), pisalam do Rzecznika, lecz rowniez nie otrzymalam konkretnej pomocy i minelo 6 miesiecy wiec odpuscilam sobie dalsza walke o swoje prawa... zostalam z komorka, ktora trzeba codziennie ladowac... emotka
wiec wiem jak sie moze czuc osoba faktycznie poszkodowana...
teraz, gdy sadzilam ze komentarz, ktory zostal wystawiony po otrzymaniu przez tego pana paczki jest potwierdzeniem na to, ze towar byl OK okazuje sie ze nie do konca tak jest i raczej to on wyjdzie z tego zwyciezko...
faktycznie na moim miejscu ZNOWU lepiej odpuscic i ZNOWU dać sie wykorzystac byc moze nieuczciwemu człowiekowi (ja juz w to nie wnikam bo za duzo by mnie kosztowalo udowadnianie ze to np nie moja wina) i ZNOWU ja na tym strace... emotka
Jeszcze raz dziekuje wszystkim za rady i wszelka pomoc... naprawde milo ze ktokolwiek w tych czasach sluzy pomoca... emotka
pozdrawiam i zycze wszystkim milej nocki i Szczesliwego Nowego Zblizajacego sie Roku oraz wieeelu wygranych! emotka
0 0

Gość: krzyszu

#2983587 Napisano: 01.01.2010 01:17:14
Orientuje się ktoś z Was jak to jest z aukcjami WOŚP? Czy prowizje są pobierane tak samo jak za normalne aukcje?
0 0

kundzia87

#2983593 Napisano: 01.01.2010 01:20:50
krzyszu napisał(a):

Orientuje się ktoś z Was jak to jest z aukcjami WOŚP? Czy prowizje są pobierane tak samo jak za normalne aukcje?



nie nic nie pobierają, jak wystawiasz aukcje WOŚP.. dodajesz sobie zdjęcia itd. za free i jak jest koniec aukcji to też nic..
0 0

Gość: krzyszu

#2983605 Napisano: 01.01.2010 01:28:00
kundzia87 napisał(a):

krzyszu napisał(a):

Orientuje się ktoś z Was jak to jest z aukcjami WOŚP? Czy prowizje są pobierane tak samo jak za normalne aukcje?



nie nic nie pobierają, jak wystawiasz aukcje WOŚP.. dodajesz sobie zdjęcia itd. za free i jak jest koniec aukcji to też nic..


Dzieki emotka Muszę sprawdzić czy mam coś zbędnego emotka
0 0

dysia

#2984036 Napisano: 01.01.2010 05:20:34
szukam kremu La Roche Posay
Nutritic 2,5% do suchej skóry

były do wygrania w ELLE prosze o PW
lub wymienie na coś innego
0 0

masza

#2984148 Napisano: 01.01.2010 06:24:39
emotka
0 0